Ten komplet wykonałam na zamówienie, składa się z kolczyków i zawieszki z naturalnego korala.
Mam nadzieje, że nowej właścicielce przypadnie do gustu.
Niestety od jutra znów nie będę mieć dostępu do blogspota. W takim razie do zobaczenia w grudniu!
Och, jednak już wybywasz? Szkoda, że się nie widziałyśmy. Tym razem masz jednak pisać do mnie maile i zdrowo się odżywiać (weź zapasy ze sobą ;)).
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, bije od niego ogień i życie :) Ja zmajstrowałam pierwsze klipsy ale sama wiesz jakie są początki - czasami trochę krzywe :) poza tym wybrałam w miarę prosty wzór (chwaląc się jednak nie najprostszy). Na święta się wyćwiczę i zrobimy sobie wymiankę - ja Ci machnę kolczyki a u Ciebie zamówię jakieś klipsy :)
Całuję mocno :*
Kochana Ty tez do mnie napisz ;)
OdpowiedzUsuńPoczatki zawsze sa bardzo ciezkie, ale jak juz czlowiek sie wycwiczy to wychodza male dziela sztuki ;)